Translate

poniedziałek, 25 lipca 2016

10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Londynu- "W 80 blogów dookoła świata #28"

Wielka Brytania wcale nie tak daleko. W Unii Europejskiej jeszcze jest, a jednak warto się wcześniej przygotować, jak to zawsze bywa przy wyjeździe za granicę.
Przed Wami 28 edycja "W 80 blogów dookoła świata", a w niej 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do...Londynu :)



1. Ruch lewostronny

Chyba każdy wie, że ruch w Wielkiej Brytanii jest lewostronny, więc musicie bardzo uważać, kiedy przechodzicie na drugą stronę. Może dla jednych wydaje się to oczywiste, niestety dla innych może być dużym problemem. Chwila nieuwagi, zawirowanie, brak koncentracji i nieszczęście gotowe. Praktycznie już po jednym dniu, idzie się przyzwyczaić.



2. Przejściówka do prądu

W Wielkiej Brytanii wtyczki wyglądają zupełnie inaczej. Oznacza to, że ładując nasze telefony czy inne sprzęty elektroniczne, potrzebujemy specjalnej przejściówki. Kupimy ją już za kilka złotych w sklepach typu Castorama czy Obi.

3. Mapa

Wiem, że prawie każdy posiada teraz smartfon z wbudowanymi aplikacjami, ale nie zawsze jesteśmy w stanie złapać wifi, a nasz operator może doliczyć nam potężne sumy za korzystanie z komórkowego internetu. Jadąc gdziekolwiek (a szczególnie do dużego miasta), biorę papierową mapę. Tradycyjna, a jaka przydatna i dokładna. Przy okazji, opowiem Wam anegdotkę. Będąc w Londynie, w parku Greenwich, nie mogłam znaleźć dróżki do południka zerowego. Rozłożyłam mapę i wtem pojawił się przede mną chłopak, który zapytał "Can I help you?". Wytłumaczyłam mu, gdzie chcę się dostać. Młodzieniec chwilę pomyślał, podrapał się po głowie, po czym dodał: "I haven't explored that area yet" (nie miałem jeszcze okazji zwiedzić tego terenu). Na szczęście, za chwilkę znalazłam drogę, którą potrzebowałam. Jak widzicie- sami Londyńczycy nie wiedzą, co jest gdzie, nawet jeśli jest to w zasięgu ręki :). 


4. Oyster card/Travelcard

Podróżując po Londynie, będziemy używać różnych środków transportu. Najlepiej zaopatrzyć się w Travelcard, czyli przejazdówkę na jeden dzień, tydzień, miesiąc, itd...Zawsze musimy wziąć pod uwagę po ilu strefach Londynu będziemy się poruszać, oraz czy nasza karta będzie obejmowała godziny szczytu (peak time: czas przed 9:30 oraz  16:00 a 19:00) czy też nie (off peak). Inną dobrą opcją jest Oyster card. Doładowujemy plastikową kartę odpowiednią sumą i odbijamy w specjalnych urządzeniach w autobusach czy przed wejściem do metra. Przed kupnem biletów, musicie sami zdecydować czy bierzecie "travelkę" czy "oysterkę". Porównajcie ceny, zastanówcie się po jakich strefach będziecie się poruszać oraz jak długo będziecie przebywać w Londynie. Niestety opłaty za środki transportu do najtańszych nie należą.

5. Bezpłatne atrakcje 

Wiele atrakcji w Londynie jest naprawdę za darmo. Wystarczy dobrze poszukać. Tate Modern, British Museum, Natural Museum czy nawet zmiana warty pod pałacem Buckingham to miejsca, w których nie pobiera się opłaty. 

Albert Hall Museum


6. Wcześniejsza rezerwacja

Jeżeli chcecie skorzystać z płatnych atrakcji, takich jak "Lochy Londynu" czy Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's, warto zabukować bilety wcześniej. Unikniecie długich kolejek, a i wejściówka będzie dużo tańsza. 

7. Ubrania 

Niestety, pogoda w Wielkiej Brytanii zmienną jest. Rano wychodziłam w kurtce, by za godzinę ją ściągnąć, by za kolejne 30 minut założyć ją z powrotem. Do tego ze słonecznego dnia, może szybko zrobić się dzień deszczowy. Pamiętajmy o zabraniu różnych ubrań: i na gorączkę i na chłód. Ot, Wyspy!

8. Jedzonko

Londyn to miejsce, gdzie znajdziemy potrawy z całego świata. Szkoda byłoby z tego nie skorzystać! Codziennie wybierajcie się do innej knajpki: hinduskiej, arabskiej, amerykańskiej czy po prostu brytyjskiej (tradycyjne fish&chips).

Wiem, że pięknie nie wygląda, ale było bardzo smaczne- Thai food :)


 Restauracja chińska- China Town

Fish&Chips

9. Przygotowanie finansowe

Nie oszukujmy się- Londyn to jedno z najdroższych miejsc w Europie. Ba! Na świecie! Pomyślcie, co chcecie zobaczyć, jak dużo będziecie jeść, dodajcie do tego niespodziewane wydatki, pamiątki czy też zakupy (Oxford Street). Przeliczcie to razy 5,00 zł ( bo tyle mniej więcej stoi teraz funt). Wyjdzie nam niezła sumka, ale z drugiej strony kto żałowałby na podróże, a zwłaszcza na Londyn :). 

10. Ćwiczenie języka

Post ten nie byłby tak wartościowy, gdybym nie dodała wskazówki o nauce języka. Wszak mój blog to nic innego, jak porady dotyczące nauki języka angielskiego! Nie ma lepszej lekcji, niż ćwiczenie języka na żywo. W Londynie będziecie mieli multum możliwości na użycie tego, czego nauczyliście się w Polsce. Nie bójcie się, każdy kiedyś zaczynał. Zamawiajcie posiłki, pytajcie o drogę, zaczepiajcie przechodniów. Nie ma w tym nic złego! Uwierzcie mi, w końcu coś w Was się odblokuje i rozmowa, która na początku będzie trudna, z czasem stanie się bułką z masłem. Do dzieła i miłego pobytu w stolicy Wielkiej Brytanii :). 


Blogi biorące udział w akcji: 


Chiny:

Finlandia:
Suomika - 10 porad dla turysty w Finlandii- http://suomika.pl/10-porad-dla-turysty-finlandii/

Francja:
Madou en France - Francuski poradnik turysty w pigułce- http://www.madou.pl/2016/07/Francja-poradnik-turysty.html

Gruzja:
Gruzja okiem nieobiektywnym:  Pierwszy raz w Gruzji- 10 grzechów głównych-http://innagruzja.blogspot.com/2016/07/pierwszy-raz-w-gruzji-10-grzechow.html

Litwa:
Na Litwie - 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz na Litwę- https://nalitwie.wordpress.com/2016/07/25/10-porad-dla-turysty-jadacego-pierwszy-raz-na-litwe

Niemcy:
Nauka Niemieckiego w Domu : 10 porad dla turysty w Niemczech- http://niemieckiwdomu.pl/10-porad-dla-turysty-niemczech/

Niemiecki po ludzku: 10 porad dla turysty- http://niemieckipoludzku.pl/?p=2021

Norwegia:
Norwegolożka: Pierwszy raz w Norwegii - co warto wiedzieć?- https://norwegolozka.wordpress.com/2016/07/25/pierwszy-raz-w-norwegii-co-warto-wiedziec

Szwajcaria:
Między Francją a Szwajcarią - Szwajcaria: Praktyczne informacje dla turystów- http://www.miedzy-francja-a-szwajcaria.pl/2016/07/szwajcaria-praktyczne-informacje.html

Wielka Brytania:
Angielski dla każdego - 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Anglii- http://angdlakazdego.blogspot.com/2016/07/10-porad-dla-turysty-jadacego-pierwszy.html

English Tea time - 10 wskazówek jak zaplanować wyjazd do Londynu- http://www.english-tea-time.com/603-10-wskaz%C3%B3wek-jak-zaplanowa%C4%87-wyjazd-do-londynu.html

Włochy:
Italia nel cuore - Nasz “pierwszy raz” we Włoszech...10 praktycznych porad- https://italianelcuoreblog.wordpress.com/2016/07/25/nasz-pierwszy-raz-we-wloszech-10-praktycznych-porad/

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy i przydatny wpis :) Ja korzystałam ostatnio z TravelCard, ale jeśli chodzi o OysterCard to można do niej dokupić The London Pass, która daje nam możliwość wejścia do różnych płatnych miejsc za darmo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak się składa, ze sama zamierzam niebawem wybrać się do Londynu. Zastanawiam się aktualnie nad tym, co powinnam ze sobą zabrać... Czy karta wielowalutowa może mi się przydać? Natknęłam się na nią w ofercie firmy https://www.igoriacard.com/karta-prepaid-kieszonkowe-dla-dzieci/. Czy pomoże mi uniknąć opłat za przewalutowanie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem zawsze najważniejsze jest to, abyśmy mieli dokumenty oraz pieniądze ze sobą. O resztę nie musimy się zbytnio martwić. Dlatego ja przed każdym wyjazdem za granicę w kantorze internetowym https://cinkciarz.pl staram się wymienić walutę, aby nie mieć kłopotów już na miejscu.

    OdpowiedzUsuń