Translate

piątek, 30 grudnia 2016

Bucket list

Bucket list, to lista naszych marzeń/celów do zrealizowania na przyszłość. Możemy sobie je spisywać w zeszycie lub specjalnym notatniku albo założyć folder na komputerze i wrzucać inspirujące fotki. Jest również oficjalna stronka, gdzie możecie dodawać swoje plany, a następnie "odfajkować" to, co już zrobione: https://bucketlist.org/
Jakie są Wasze NEW YEAR RESOLUTIONS (postanowienia noworoczne)? Zakładacie swoją bucket list?





Źródło zdjęć: www.tumblr.com/beforeidie

wtorek, 20 grudnia 2016

Blogowanie pod Jemiołą 2016 "-Happy Christmas, Harry.-"Happy Christmas, Ron". Yule at Hogwarts.

Jak zapewne już wiecie, od 1 grudnia blogerzy językowo-kulturowi publikują wpisy z okazji "Blogowania pod Jemiołą". Dzisiaj nadszedł dzień mojego wpisu, który w całości będzie dotyczył Świąt Bożego Narodzenia w książkach "Harry Potter".

Jeżeli śledzicie mojego bloga, zauważycie, że często przemycam informacje o Harrym Potterze, gdyż praktycznie wychowałam się na książkach o losach tego Małego Czarodzieja. Za każdym razem, ogromną przyjemność sprawiało mi czytanie rozdziałów o magicznych Świętach Bożego Narodzenia.
Każda część miała swoją osobną część opowiadającą o przygotowaniach do świąt. Stąd też i pomysł by przedstawić Wam, jak to dokładnie tam wyglądało i dlaczego MY potteromaniacy tak zachwycamy się ich świętami.

1. Świąteczna atmosfera i dekoracje (Christmas atmosphere and decorations)

"The Hall looked spectacular. Festoons of holly and mistletoe hung all around the walls and no fewer than twelve towering Christmas trees stood around the room, some sparkling with tiny icicles, some glittering with hundreds of candles".
[Harry Potter and the Philospoher's Stone, p.146].

Szkoła zawsze dekorowana była dwunastoma choinkami, niektóre pokryte były małymi sopelkami (icicles) oraz migoczącymi świeczkami. Dookoła wisiały ostrokrzew (holly) i jemioła (mistletoe).


Źródło: https://pl.pinterest.com/adelinemueller/harry-potter-gifs/


"On Christmas Eve, Harry went to bed looking forward to next day for the food and the fun, but not expecting any presents at all. When he woke early next morning, however, the first thing he saw was a small pile of packages at the foot of his bed. - Happy Christmas', said Ron. - 'You too', said Harry.
[Harry Potter and the Philosopher's Stone, p. 147].

W Dzień Bożego Narodzenia, główni bohaterowie, czyli Harry i Ron otwierali prezenty, które leżały przy ich łóżkach.
Tradycją było to, że Mama Rona za każdym razem przysyłała mu bordowy (maroon), kiczowaty sweterek:

"Every year she makes us a jumper- said Ron, unwrapping his own - and mine's always maroon".
[Harry Potter and the Philospoher's Stone, p.147].




Żródło zdjęcia: http://www.thegloss.com/fashion/best-christmas-sweaters-movies-photos-mark-darcy-bridget-jones/

Każdy jednak czekał na ucztę, gdzie uczniowie jak i nauczyciele zajadali się pieczonym indykiem (roast turkey), pieczonymi ziemniakami, małymi kiełbaskami (chipolatas), groszkiem na maśle (buttered peas), sosem pieczeniowym (gravy), sosem żurawinowym (cranberry sauce) czy też czarodziejskimi crackerami, z których wysypywał się kapelusz, czarodziejskie szachy, żywa mysz i żarcik.  Nie mogło także zabraknąć płonącego puddingu bożonarodzeniowego (flaming Christmas pudding). 
"Harry had never in all his life had such a Christmas dinner. A hundred fat, roast turkeys, mountains of roast and boiled potatoes, platters of fat chipolatas, tureens of buttered peas, silver boats of thick, rich gravy and cranberry sauce- and stacks of wizard crackers every few feet along the table. (p.149).
Flaming Christmas puddings followed the turkey. Percy nearly broke his teeth on a silver Stickle embedded in his slice.
[Harry Potter and the Philospoher's Stone, p.150].


Źródło zdjęcia: https://www.bustle.com/articles/128673-8-harry-potter-inspired-holiday-traditions-you-can-start-this-year

Obejrzyjcie również krótki filmik, przedstawiający przygotowania do Świąt:



2. Hogsmeade

Hogsmeade to szkocka, czarodziejska wioska, w całości zamieszkana przez osoby z magicznym pochodzeniem. Okres świąteczny zawsze wiązał się z wizytami w tym miejscu. Od 3 części (Harry Potter and the Prisoner of Azkaban) studenci Hogwartu mogli wybierać się na przedświąteczne zakupy do Hogsmeade, napić się piwa kremowego (Butterbeer) i spędzić miło dzień w swoim towarzystwie.


Źródło zdjęcia: http://www.hypable.com/starbucks-new-butterscotch-latte-versus-the-real-butterbeer-a-side-by-side-taste-test/



Źródło zdjęcia: https://pl.pinterest.com/pattyeubanks3/harry-potter-and-the-half-blood-prince/

3. Yule at Hogwarts

Jak już pewnie zauważyliście, w tytule mojego wpisu pojawiło się dziwne słowo, a mianowicie Yule. Jest to nic innego jak Boże Narodzenie. W 4 części (Harry Potter and the Chamber of Secrets), przedstawiony jest rozdział o takim tytule (Yule at Hogwarts). Dowiadujemy się, że z okazji turnieju trój-magicznego, zorganizowany zostanie Yule Ball, czyli Bal Bożonarodzeniowy. Pozwolenie na uczestnictwo, mają tylko uczniowie 4 roku i wyżej. Sala zostaje cudownie udekorowana, a każdy uczeń musi założyć najbardziej eleganckie ubrania, jakie posiada.

"Over their heads he saw that an area of lawn right in front of the castle had been transformed into a sort of grotto full of fairy lights- meaning hundreds of actual fairies were sitting in the rosebushes that had been conjured there, and fluttering over the statues of what seemed to be Father Christmas and his reindeer". 
[Harry Potter and the Goblet of Fire"].


                   Źródło zdjęcia: http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Plik:Yule-ball-1.gif





Źródło zdjęcia: http://www.sugarscape.com/bookclub/news/a1087560/things-we-want-to-see-at-harry-potter-yule-ball/


Źródło zdjęcia: http://rebloggy.com/post/mine-hermione-granger-goblet-of-fire-viktor-krum-gof-requests-hpgif-mine-gif-hp/59512853594



Moje Święta na pewno nie będą wyglądały tak samo, chociaż również będą cudowne. Chociaż pokrótce chciałam przedstawić Wam Święta Bożego Narodzenia w książkach (i filmach) o Harry Potterze. Żeby dowiedzieć się więcej, trzeba przeczytać jednak wszystkie części. Dopiero wtedy możecie poczuć tę magię świąt.

MERRY CHRISTMAS :)



Źródło zdjęcia: http://blog.stdominics.org/2013/12/30/a-harry-potter-christmas/

sobota, 17 grudnia 2016

"Phrasal Verbs- Praktyczne Repetytorium. Angielski w tłumaczeniach"- recenzja książki oraz konkurs !

Phrasal verbs (czasowniki wraz z przyimkiem) jak trudne do nauczenia są, każdy wie...
- look for
- look up
- look up to
- look forward
- look after...

Każdy "look" oznacza coś innego...
Bardzo ciężko jest się nauczyć czasowników wkuwając je jak słówka. Do tego potrzebne są jakieś ćwiczenia. No dobrze, ale co wybrać, żeby pomogło nam przyswoić wiedzę, a do tego nie było nudne?

W ręce wpadła mi książka "Phrasal Verbs- Praktyczne Repetytorium" wydawnictwa Preston Publishing. 
Zawsze lubiłam porządek i organizację, dlatego od początku spodobało mi się to, że "phrasale" pogrupowane są według jednego czasownika. Na przykład w rozdziale 1 są informacje o czasowniku "turn"- (turn up, turn off, turn down, itd.). Mamy do nich odpowiednik w języku polskim, a pod spodem dostajemy całą stronę zdań do przetłumaczenia. Osobiście uważam, że tłumaczenie zdań jest jedną z lepszych metod uczenia się języka obcego.
To co bardzo podoba mi się w tej książce, jest to, że po boku zawsze mamy wiele cennych wyjaśnień i wskazówek tych czasowników. Pomagają one uczyć się wyrazów w kontekście.
Dodatkowo, do książki dołączona jest płyta CD z 7-godzinnym kursem audio! Na płycie usłyszymy zdania po polsku, które później będziemy musieli przetłumaczyć sami na język angielski, a następnie porównać z wersją angielską przedstawioną przez lektora.
Jak na tak ciężki temat, autorzy spisali się świetnie! Dawno nie widziałam tak przejrzystej i łatwej, a zarazem ciekawej publikacji! Jeżeli męczycie się z "phrasalami" i nie wiecie jak je zapamiętać, ta oto pozycja na pewno przyjdzie Wam z pomocą.

SURPRISE!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, mam dla Was konkurs w którym można wygrać właśnie tę książkę!
Co należy zrobić?

Wszyscy wiemy, że Święta Bożego Narodzenia po angielsku to "Christmas", ale w Wielkiej Brytanii funkcjonuje jeszcze wiele innych synonimów tego słowa. Waszym zadaniem jest podanie jak największej ilości wyrazów oznaczających Boże Narodzenie, a także stworzenie z każdym z nich zdań. Osoba, która stworzy najciekawsze zdania, otrzyma książkę. 

Macie czas do 20 grudnia do godziny 23:59, a wyniki już 21 grudnia, w dzień kiedy pojawi się mój bożonarodzeniowy wpis z okazji "Blogowania pod Jemiołą".
Odpowiedzi przesyłajcie na maila: cecilias.nook@gmail.com lub w wiadomościach fejsbukowych na moim fanpagu.





REGULAMIN KONKURSU: 

1. Organizatorem konkursu jest Language Bay, a fundatorem nagród wydawnictwo Preston Publishing.
2. Nagrodą w konkursie jest książka "Phrasal Verbs- Praktyczne Repetytorium. Angielski w tłumaczeniach
3. Konkurs trwa od 17.12 do 20.12.2016 do godziny 23:59
4. Zadanie konkursowe: podanie synonimów słowa "Christmas" i zrobienie z każdym z nich zdania. 
5. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone na blogu www.language-bay.blogspot.com 21 grudnia.
6. Biorąc udział w konkursie, Uczestnik wyraża zgodę na opublikowanie treści swojego zadania na stronie facebookowej Language Bay, a także przetwarzanie danych osobowych w celu kontaktu i wysyłki nagrody.

sobota, 3 grudnia 2016

BLOGMAS 3- Konkurs Konkurs Konkurs!!!!

Kochani!
W oczekiwaniu na Święta Bożego Narodzenia, codziennie staram się przygotować dla Was jakąś niespodziankę. 1 i 2 dnia grudnia były to moje ciekawostkowe VLOGMASY:





Dzisiaj na 3 grudnia, proponuję konkurs!!! Konkurs przygotowany wraz z portalem:

https://fiszkoteka.pl/


Dla 3 laureatów, przygotowaliśmy 3-miesięczny dostęp do 3 wybranych kursów Fiszkoteki.

Co należy zrobić?

1. Napiszcie w kilku zdaniach po angielsku, jak przygotowujecie się do Świąt Bożego Narodzenia. 3 najciekawsze odpowiedzi, zostaną nagrodzone kursami. Macie czas do 5 grudnia. do godziny 23:59. Wyniki we wtorek (6 grudnia). Odpowiedzi należy przesyłać na maila: cecilias.nook@gmail.com.

POWODZENIA!!!!!!!

REGULAMIN KONKURSU: 

1. Organizatorem konkursu jest Language Bay, a fundatorem nagród Fiszkoteka.pl.
2. Nagrodą w konkursie jest 3-miesięczny dostęp do 3 wybranych kursów Fiszkoteki.
3. Konkurs trwa od 3.12 do 5.12.2016 do godziny 23:59
4. Zadanie konkursowe: napisanie w kilku zdaniach po angielsku, jak przygotowujecie się do Świąt Bożego Narodzenia.
5. Wyniki konkursu zostaną ogłoszene na blogu www.language-bay.blogspot.com 6 grudnia.
6. Biorąc udział w konkursie, Uczestnik wyraża zgodę na opublikowanie treści swojego zadania na stronie facebookowej Language Bay, a także przetwarzanie danych osobowych w celu kontaktu i wysyłki nagrody.












niedziela, 27 listopada 2016

Are you a phubber?

Czy kiedykolwiek słyszeliście o słowie PHUBBING?
PHUBBING, to połączenie wyrazów PHONE, czyli telefon i SNUBBING- lekceważenie/ignorowanie.
Mówiąc krótko, phubbing to ignorowanie drugiej osoby podczas konwersacji poprzez patrzenie...w ekran telefonu :).

Czy jesteście phubberami? Zróbcie poniższy quiz i przekonajcie się!  Pytania po angielsku, obok tłumaczenie polskie do pomocy!

1. Do you check your mobile phone when you have a meal with others?
(Czy sprawdzasz swój telefon komórkowy, gdy jesz z kimś posiłek?).

2. Do you always have your mobile phone when you spend the time with others?
(Czy zawsze masz telefon przy sobie, gdy spędzasz czas z innymi?).

3. Do you often keep your mobile phone while being with others?
(Czy często trzymasz telefon w ręku, gdy spędzasz czas z innymi ludźmi?).

4. I have been caught glancing at my mobile phone when talking to someone
(Zostałem/łam przyłapana na patrzeniu na komórkę, podczas rozmowy z kimś).

5. Running out of battery in my smartphone scares me.
(Przeraża mnie wyczerpująca się bateria w moim telefonie).

Źródło pytań: www.playbuzz.com

Jeżeli odpowiedzieliście pozytywnie na co najmniej dwa pytania, cóż...jesteście phubberami!
Czy da się coś z tym zrobić? W dzisiejszych czasach chyba nie, ale zawsze możemy się starać:

PAY MORE ATTENTION TO PEOPLE- zwracajcie więcej uwagi na ludzi!



Źródło: www.youtube.pl








Źródło: www.stopphubbing.com





niedziela, 13 listopada 2016

Blogowanie pod Jemiołą 2016- ZAPOWIEDŹ

Drodzy Czytelnicy!

Już 1 grudnia rusza kolejna akcja z cyklu "Blogowanie pod Jemiołą"! W trakcie 24 dni grudnia, 24 blogerów językowo-kulturowych będzie publikowało specjalne, adwentowe wpisy. Będzie dużo ciekawych informacji, konkurs dla czytelników i mnóstwo dobrej zabawy!

Mój wpis pojawi się 21 grudnia. Natomiast już wcześniej, będę miała dla Was dwa konkursy z nagrodami!

Ja nie mogę się już doczekać, a Wy? :)


Image Map Patroni medialni:


Image Map Link do wpisu na blogu grupowym:

https://kulturowojezykowi.wordpress.com/2016/11/06/blogowanie-pod-jemiola-2016-zapowiedz-akcji/

Link do oficjalnego wydarzenia na Facebooku:

https://www.facebook.com/events/696571893845711/

Link do profilu Blogi językowe i kulturowe na Google+ :

https://plus.google.com/102623013547777102575

Link do profilu na Tweeterze:

https://twitter.com/BlogiJezykowe


środa, 2 listopada 2016

No article

Po dwóch wpisach dotyczących stosowania przedimków "the" oraz a/an, czas na krókie info o tym, kiedy NIE STOSUJEMY przedimka w ogóle!

 1. Dla rzeczowników w liczbie mnogiej, gdy mówimy o ogólnej grupie, także generalizując:

Children are very noisy.

2. Dla rzeczowników niepoliczalnych, również gdy mówimy o czymś generalizując:

Health is more important than money.

3. Przedimków nie stosujemy przed nazwami chorób

I've got flu (mam grypę).

4. Gdy odnosimy się do konkretnych miejsc, gdzie osoba będzie długo przebywać:

I'm going to hospital (będę prawdopodobnie tam leżeć).
She is in prison (Ona jest w więzieniu).

5. Przed kontynentami, państwami, miastami, ulicami, górami czy też jeziorami

6. Przedimków nie dajemy przed wyrażeniami: to school/college/work, in class, for breakfast, to lunch, by car/bus/plane, on foot. 


EASY? :)





piątek, 14 października 2016

One Way to learn English

Z okazji Dnia Nauczyciela ja i inni blogerzy językowi postanowiliśmy napisać artykuły o naszych nauczycielach języków obcych. Oto historie o dwóch inspirujących osobach, które przyczyniły się do moich sukcesów językowych.

 W mojej szkole prym zawsze wiódł język niemiecki, więc żeby w przyszłości móc porozumiewać się za granicą z innymi ludźmi, chodziłam popołudniami na dodatkowe lekcje języka angielskiego. Jedna szkoła, druga szkoła. Ciągle coś było nie tak. W końcu, pod koniec gimnazjum trafiłam do p. Agnieszki i jej szkoły językowej "One Way" w Gorzowie. Na początku było dość ciężko. Z czasem nauka języka stała się przyjemnością! W 3 klasie liceum wiedziałam, że jestem na bardzo wysokim poziomie i, że ze spokojem mogę podchodzić do matury. Co wyróżniało zajęcia p. Agnieszki? Dynamiczność! Gramatyka, idiomy, słuchanie, słownictwo, a na dokładkę mówienie! To wszystko oczywiście na jednej lekcji! Co tydzień nasza maleńka grupa mogła liczyć także na herbatkę. Do dziś podczas picia Teekanee o smaku Irish Cream, mam przed oczami lekcje języka angielskiego!

Po ukończeniu liceum, bardzo szybko zdecydowałam, że wybieram się na studia anglistyczne. Z tak solidnym przygotowaniem, nie mogło być inaczej!
Na wydziale Anglistyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, moim promotorem został prof. Wojciech Lipoński. Jego wykłady pokazywały, jaką niesamowitą wiedzę posiadał z zakresu historii kultur anglosaskich, historii sportu oraz olimpizmu. Zawsze z zainteresowaniem słuchaliśmy różnych anegdot i historii, które przedstawiał nam Pan Profesor. W przeszłości ustanawiał rekordy sportowe w lekkoatletyce. Dzięki wskazówkom i pomocy prof. Lipońskiego, napisałam pracę magisterską, której kawałek został później opublikowany w magazynie naukowym "Studies in Sport Humanities".

Z okazji Dnia Nauczyciela chcę życzyć moim mentorom wszystkiego co najlepsze. Te dwie osoby, mocno przyczyniły się do tego, gdzie teraz jestem. Inspirujący nauczyciel to taki, który potrafi zaszczepić w nas pasję, do tego co robimy- za to dziękuję.

Blogi biorące udział w akcji:


Chiny:
Biały Mały Tajfun - Dzień Nauczyciela http://baixiaotai.blogspot.com/2016/10/dzien-nauczyciela.html


Francja:
Demain viens avec tes parents - Dzień Nauczyciela http://viensavecparents.blogspot.com/2016/10/dzien-nauczyciela.html


Francuskie i inne notatki Niki - Wspomnień czar… w Dniu Nauczyciela http://notatkiniki.blogspot.com/2016/10/wspomnien-czar-w-dniu-nuczyciela.html


FRANG - 11 cech idealnego nauczyciela http://www.frang.pl/11-cech-idealnego-nauczyciela/


Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim - Jak zostałam panią od francuskiego


Hiszpania:
Hiszpański na luzie - Nauczyciele języków, taki was zapamiętałam


Japonia:
Japonia-info.pl - Nauczyciel, który zmienił moje podejście do nauki języków http://japonia-info.pl/nauczyciel-jezyka-ktory-zmienil-podejscie-do-nauki-jezykow/

Niemcy:
Niemiecki w Domu - Cechy dobrego nauczyciela


Językowy Precel - Moje nauczycielki niemieckiego


Norwegia:
Norwegolożla: Nauczyciel idealny - czy istnieje?


Rosja:
Dagatlumaczy.pl - blog o tłumaczeniach i języku rosyjskim - Dzień Nauczyciela - komu zawdzięczam znajomość rosyjskiego? http://www.dagatlumaczy.pl/dzien-nauczyciela-komu-zawdzieczam-znajomosc-rosyjskiego


Wielka Brytania:
English Tea Time - Jak nauczycielka angielskiego wpłynęła na moje życie


Angielski dla każdego - Dzień Nauczyciela 2016




Włochy:

Primo Cappuccino - Jakim nauczycielem języków obcych NIE być? http://www.primocappuccino.pl/jezyki-obce-cechy-nauczyciela/


Wielojęzyczne:
uLANGUAGES - Dzień Nauczyciela 2016 i najbardziej inspirujący nauczyciel w moim życiu https://ulanguages.wordpress.com/2016/10/14/najbardziej-inspirujacy-nauczyciel-w-moim-zyciu-czyli-od-czego-sie-to-wszystko-zaczelo/

Lingwoholik: Jaki wpływ na językoholizm mają nauczyciele? http://lingwoholik.pl/jaki-wplyw-na-jezykoholizm-maja-nauczyciele/

niedziela, 2 października 2016

"The"

I oto przed nami kolejny "przedimkowy" wpis, tym razem dotyczący "THE".

1. "The" stosujemy, gdy mówimy o danej rzeczy po raz kolejny, kiedy już ją wspominaliśmy lub ją znamy:
I bought a t-shirt and a coat. The shirt was cheaper but the coar was expensive ( w pierwszm zdaniu użyte "a", ponieważ mówiliśmy o ciuchach po raz pierwszy. W drugim zdaniu, zmieniłam na "the", gdyż mówię o danych rzeczach po raz kolejny). 

2. Gdy mówimy o osobach, które znamy i wcześniej o nich rozmawialiśmy:
The milkman has arrived. 

3. Dla rzeczy unikalnych: the Earth (ziemia), the Sun (słońce).

4. Przed niektórymi państwami: the UK, the USA, the Netherlands.

5. Przed narodowościami, zakończonymi na -sh, -ch, -ese: the Portuguese.

6. W stopniu najwyższym przymiotników: the biggest, the best...

7. Przed instrumentami muzycznymi: We are playing the piano.

8. Przed niektórymi miejscami geograficznymi: the Sahara, the Pyrenees (Pireneje), the Seychelles (Seszele), the Atlantic (Ocean Atlantycki), the River Thames (rzeka Tamiza).

9. Przed niektórymi miejscami rozrywek: the Hard Rock Cafe, the Tate Gallery, the National Theatre.




sobota, 17 września 2016

A/an

Dzisiejszy oraz kolejne trzy wpisy, będą w całości poświęcone stosowaniu przedimków. Ten wpis poświęcony będzie stosowaniu a/an. Jeżeli nauczymy się podstawowych zasad ich używania, będzie nam łatwiej wykorzystać je w "realu".

= A/an stosujemy do rzeczowników POLICZALNYCH, w liczbie POJEDYŃCZEJ, gdy mówimy o nich po PO RAZ PIERWSZY:

I want to buy a car.
She is a nice boy.
This is a boy!

= Niedopuszczalne jest użycie a/an przed liczbą mnogą, np.: a cars!
= a dodajemy, gdy pierwszą literą wyrazu jest spółgłoska
= an dodajemy, gdy pierwszą literą wyrazu jest samogłoska.
= a/an możemy dodać przed niektórymi liczbami: a hundred people, a thousand kilometres, a million dollars.
= a/an możemy zastosować, gdy używamy wyrażeń dotyczących częstotliwości: once a week (raz w tygodniu).

Dla lepszego zapamiętania, przygotowałam dla Was zdjęcia/plansze z podanymi zasadami.
A w następnym wpisie, informacja o użyciu przedimka the.












czwartek, 25 sierpnia 2016

Additives and preservatives

Jeżeli chodzi o jedzenie i kosmetyki, wyznaję zasadę im mniej, tym lepiej.
Eko zapaleńców przybywa, wiele osób szuka produktów, które zawierają jak najmniej sztucznych barwników. No właśnie, a co będzie gdy pojedziecie za granicę? Z tej okazji przygotowałam dla Was mini słowniczek, zawierający przydatne wyrażenia związane z dodatkami do jedzenia:

preservatives- konserwanty
additives- dodatki
artificial additives- sztuczne dodatki
emulsifier- emulgator
the product contains no preservatives- produkt nie zawiera konserwantów
E numbers- dodatki E
artificial colourings- sztuczne barwniki
flavour enhancer- wzmacniacz smaku
stabilizer- stabilizator





środa, 27 lipca 2016

Pidgin Hawaiian/Hawaiian English

Dzisiaj kilka słów na temat języka kreolskiego, hawajskiego czyli angielskiego używanego na Hawajach :). Ma domieszkę różnych języków, np. chińskiego lub japońskiego. Akcent, który wychwycimy na Hawajach nie jest o dziwo amerykański. To raczej kombinacja łamanego angielskiego. Niestety, bardzo rzadko słyszy się już teraz język hawajski- jest on raczej wymierający. 

Z ciekawostek: 

- język ten posiada tylko 8 spółgłosek i 5 samogłosek
- czasownik "być-to be"często jest omijany w zdaniu
- jeżeli chcemy zrobić czas przeszły, zamiast stosowania czasowników nieregularnych, dodamy słowo "wen" przed czasownikiem (zamiast He played there, mówimy He wen play da)

Najbardziej znanym "hawajskim" słowem jest ALOHA, które oznacza po prostu "cześć". 

Obejrzyjcie kilka ciekawych filmów dotyczących języka hawajskiego:






J

Jedną z reprezentantek Hawajów jest piosenkarka Nicole Scherzinger, która nagrała kiedyś kokosową/hawajską piosenkę:


Źródło video: www.youtube.pl



poniedziałek, 25 lipca 2016

10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Londynu- "W 80 blogów dookoła świata #28"

Wielka Brytania wcale nie tak daleko. W Unii Europejskiej jeszcze jest, a jednak warto się wcześniej przygotować, jak to zawsze bywa przy wyjeździe za granicę.
Przed Wami 28 edycja "W 80 blogów dookoła świata", a w niej 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do...Londynu :)



1. Ruch lewostronny

Chyba każdy wie, że ruch w Wielkiej Brytanii jest lewostronny, więc musicie bardzo uważać, kiedy przechodzicie na drugą stronę. Może dla jednych wydaje się to oczywiste, niestety dla innych może być dużym problemem. Chwila nieuwagi, zawirowanie, brak koncentracji i nieszczęście gotowe. Praktycznie już po jednym dniu, idzie się przyzwyczaić.



2. Przejściówka do prądu

W Wielkiej Brytanii wtyczki wyglądają zupełnie inaczej. Oznacza to, że ładując nasze telefony czy inne sprzęty elektroniczne, potrzebujemy specjalnej przejściówki. Kupimy ją już za kilka złotych w sklepach typu Castorama czy Obi.

3. Mapa

Wiem, że prawie każdy posiada teraz smartfon z wbudowanymi aplikacjami, ale nie zawsze jesteśmy w stanie złapać wifi, a nasz operator może doliczyć nam potężne sumy za korzystanie z komórkowego internetu. Jadąc gdziekolwiek (a szczególnie do dużego miasta), biorę papierową mapę. Tradycyjna, a jaka przydatna i dokładna. Przy okazji, opowiem Wam anegdotkę. Będąc w Londynie, w parku Greenwich, nie mogłam znaleźć dróżki do południka zerowego. Rozłożyłam mapę i wtem pojawił się przede mną chłopak, który zapytał "Can I help you?". Wytłumaczyłam mu, gdzie chcę się dostać. Młodzieniec chwilę pomyślał, podrapał się po głowie, po czym dodał: "I haven't explored that area yet" (nie miałem jeszcze okazji zwiedzić tego terenu). Na szczęście, za chwilkę znalazłam drogę, którą potrzebowałam. Jak widzicie- sami Londyńczycy nie wiedzą, co jest gdzie, nawet jeśli jest to w zasięgu ręki :). 


4. Oyster card/Travelcard

Podróżując po Londynie, będziemy używać różnych środków transportu. Najlepiej zaopatrzyć się w Travelcard, czyli przejazdówkę na jeden dzień, tydzień, miesiąc, itd...Zawsze musimy wziąć pod uwagę po ilu strefach Londynu będziemy się poruszać, oraz czy nasza karta będzie obejmowała godziny szczytu (peak time: czas przed 9:30 oraz  16:00 a 19:00) czy też nie (off peak). Inną dobrą opcją jest Oyster card. Doładowujemy plastikową kartę odpowiednią sumą i odbijamy w specjalnych urządzeniach w autobusach czy przed wejściem do metra. Przed kupnem biletów, musicie sami zdecydować czy bierzecie "travelkę" czy "oysterkę". Porównajcie ceny, zastanówcie się po jakich strefach będziecie się poruszać oraz jak długo będziecie przebywać w Londynie. Niestety opłaty za środki transportu do najtańszych nie należą.

5. Bezpłatne atrakcje 

Wiele atrakcji w Londynie jest naprawdę za darmo. Wystarczy dobrze poszukać. Tate Modern, British Museum, Natural Museum czy nawet zmiana warty pod pałacem Buckingham to miejsca, w których nie pobiera się opłaty. 

Albert Hall Museum


6. Wcześniejsza rezerwacja

Jeżeli chcecie skorzystać z płatnych atrakcji, takich jak "Lochy Londynu" czy Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's, warto zabukować bilety wcześniej. Unikniecie długich kolejek, a i wejściówka będzie dużo tańsza. 

7. Ubrania 

Niestety, pogoda w Wielkiej Brytanii zmienną jest. Rano wychodziłam w kurtce, by za godzinę ją ściągnąć, by za kolejne 30 minut założyć ją z powrotem. Do tego ze słonecznego dnia, może szybko zrobić się dzień deszczowy. Pamiętajmy o zabraniu różnych ubrań: i na gorączkę i na chłód. Ot, Wyspy!

8. Jedzonko

Londyn to miejsce, gdzie znajdziemy potrawy z całego świata. Szkoda byłoby z tego nie skorzystać! Codziennie wybierajcie się do innej knajpki: hinduskiej, arabskiej, amerykańskiej czy po prostu brytyjskiej (tradycyjne fish&chips).

Wiem, że pięknie nie wygląda, ale było bardzo smaczne- Thai food :)


 Restauracja chińska- China Town

Fish&Chips

9. Przygotowanie finansowe

Nie oszukujmy się- Londyn to jedno z najdroższych miejsc w Europie. Ba! Na świecie! Pomyślcie, co chcecie zobaczyć, jak dużo będziecie jeść, dodajcie do tego niespodziewane wydatki, pamiątki czy też zakupy (Oxford Street). Przeliczcie to razy 5,00 zł ( bo tyle mniej więcej stoi teraz funt). Wyjdzie nam niezła sumka, ale z drugiej strony kto żałowałby na podróże, a zwłaszcza na Londyn :). 

10. Ćwiczenie języka

Post ten nie byłby tak wartościowy, gdybym nie dodała wskazówki o nauce języka. Wszak mój blog to nic innego, jak porady dotyczące nauki języka angielskiego! Nie ma lepszej lekcji, niż ćwiczenie języka na żywo. W Londynie będziecie mieli multum możliwości na użycie tego, czego nauczyliście się w Polsce. Nie bójcie się, każdy kiedyś zaczynał. Zamawiajcie posiłki, pytajcie o drogę, zaczepiajcie przechodniów. Nie ma w tym nic złego! Uwierzcie mi, w końcu coś w Was się odblokuje i rozmowa, która na początku będzie trudna, z czasem stanie się bułką z masłem. Do dzieła i miłego pobytu w stolicy Wielkiej Brytanii :). 


Blogi biorące udział w akcji: 


Chiny:

Finlandia:
Suomika - 10 porad dla turysty w Finlandii- http://suomika.pl/10-porad-dla-turysty-finlandii/

Francja:
Madou en France - Francuski poradnik turysty w pigułce- http://www.madou.pl/2016/07/Francja-poradnik-turysty.html

Gruzja:
Gruzja okiem nieobiektywnym:  Pierwszy raz w Gruzji- 10 grzechów głównych-http://innagruzja.blogspot.com/2016/07/pierwszy-raz-w-gruzji-10-grzechow.html

Litwa:
Na Litwie - 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz na Litwę- https://nalitwie.wordpress.com/2016/07/25/10-porad-dla-turysty-jadacego-pierwszy-raz-na-litwe

Niemcy:
Nauka Niemieckiego w Domu : 10 porad dla turysty w Niemczech- http://niemieckiwdomu.pl/10-porad-dla-turysty-niemczech/

Niemiecki po ludzku: 10 porad dla turysty- http://niemieckipoludzku.pl/?p=2021

Norwegia:
Norwegolożka: Pierwszy raz w Norwegii - co warto wiedzieć?- https://norwegolozka.wordpress.com/2016/07/25/pierwszy-raz-w-norwegii-co-warto-wiedziec

Szwajcaria:
Między Francją a Szwajcarią - Szwajcaria: Praktyczne informacje dla turystów- http://www.miedzy-francja-a-szwajcaria.pl/2016/07/szwajcaria-praktyczne-informacje.html

Wielka Brytania:
Angielski dla każdego - 10 porad dla turysty jadącego pierwszy raz do Anglii- http://angdlakazdego.blogspot.com/2016/07/10-porad-dla-turysty-jadacego-pierwszy.html

English Tea time - 10 wskazówek jak zaplanować wyjazd do Londynu- http://www.english-tea-time.com/603-10-wskaz%C3%B3wek-jak-zaplanowa%C4%87-wyjazd-do-londynu.html

Włochy:
Italia nel cuore - Nasz “pierwszy raz” we Włoszech...10 praktycznych porad- https://italianelcuoreblog.wordpress.com/2016/07/25/nasz-pierwszy-raz-we-wloszech-10-praktycznych-porad/

środa, 20 lipca 2016

Ain't

" I ain't gon' be cooking all day, I ain't your mama
  I ain't gon' do your laundry, I ain't your mama
  I ain't your mama, boy, I ain't your mama(...)"
               
                                   Jennifer Lopez- "Ain't your mama"



"Ain't funny how some feelings you just can't deny
 And you can't move on even though you try
 Ain't it strange when you're feeling things you shouldn't feel(...)"

                                 Jennifer Lopez- "Ain't funny"

Jennifer Lopez już kolejny raz wypuściła piosenkę ze słowem "ain't". 
Co oznacza tajemnicze słowo "ain't" ? To potoczny skrót od form przeczących, takich jak np. "haven't"/"hasn't", "isn't/aren't", "doesn't/don't"/ "didn't", itd...

Zamiast "I ain't your mama", możemy powiedzieć "I'm not your mama", czyli nie jestem Twoją mamą. No cóż, ain't o wiele lepiej pasuje w piosenkach :).





                                            Źródło: www.youtube.pl